Niecodzienny obrót spraw przybrało wtorkowe posiedzenie komisji śledczej do spraw tzw. wyborów kopertowych. Mariusz Kamiński nagle wyszedł z sali, a wcześniej zwrócił się do jej szefa słowami: "Jest pan świnią". To była jego reakcja na pytanie Dariusza Jońskiego o spotkanie w willi Mateusza Morawieckiego.
Subskrybuj nasz kanał ► https://bit.ly/naTemat_subskrybuj
Odwiedź naszą stronę ► https://natemat.pl/
Obserwuj nas na Instagramie ► / natematpl
Twitter ► / natematpl